TYDZIEŃ BIBLIOTEK
5-11 maja 2008 r.
pod hasłem
"Biblioteka miejscem spotkań"
Dział "Z życia szkoły" powstaje dzięki zaangażowaniu i pracy
uczniów klas czwartych i piątych naszej szkoły.
W tym miejscu publikowane są artykuły ze szkolnej gazetki
Światowy Dzień Książki
i Tydzień Bibliotek
Światowy
Dzień Książki to doroczne święto organizowane przez UNESCO w celu promocji
czytelnictwa i ochrony praw autorskich. Dzień ten po raz pierwszy obchodzono w
1995 roku. Teraz rokrocznie świętuje się go jest 23 kwietnia. Pomysł takiego
święta narodził się w Hiszpanii w Katalonii i od 1930 roku jest tam świętem
państwowym. 23 kwietnia przypadał dzień Świętego Jerzego – patrona Katalonii. W
tym dniu kobiety otrzymywały od mężczyzn czerwone róże, a mężczyźni dostawali
od kobiet książki. Czekamy, czy święto przyjmie się w Polsce.
W
naszej szkole już od poniedziałku 5 maja obchodzić będziemy Tydzień Bibliotek
pod hasłem „Biblioteka miejscem spotkań”. W naszej szkolnej bibliotece, oprócz
zawsze uśmiechniętej pani Iwonki, możemy spotkać naszych książkowych
przyjaciół. Czekają na nas na półkach biblioteki. We wtorek uczniowie klas
młodszych spotkają się z pisarką, Lidią Gierwiałło, która już kilkakrotnie
gościła na naszych szkolnych festynach. Pani Gierwiałło jest autorką książek
dla dzieci i młodzieży (są w naszej bibliotece).
Dnia 6 maja bieżącego roku do naszej
szkoły przyjechała pani Lidia Gierwiałło –
autorka książek dla dzieci i dorosłych. Pani
bibliotekarka zorganizowała poranek poetycki dla młodszych klas. Nasza klasa
– 5 b również uczestniczyła w spotkaniu. Pani Lidia Giewiałło została
przywitana przez pierwszaki z klasy 1 b piękną piosenką i wierszykami.
Cztery
dziewczynki z klasy |
słowa napisała pani Lidia Gierwiałło. Potem uczniowie naszej szkoły zadawali
pani Lidii pytania dotyczące jej życia lub jej książek. Następnie dzieci z
zerówki podarowały pani Gierwiałło „książkę”, w której znalazły się napisane
i zilustrowane przez nich wierszyki.
Na zakończenie poranka poetyckiego pani
Lidia Gierwiałło otrzymała przepiękny bukiet różowo – białych kwiatów i pęk
różowawych balonów dla wnuczki.
Bardzo
miło i przyjemnie spędziliśmy z panią pisarką czas. Z chęcią czekamy na
następne takie spotkanie. Monika Kosson, Paulina Urbańska, kl. 5 b |
Na bezludną wyspę zabrałbym książkę…
Na bezludną wyspę
zabrałbym książkę Daniela Defoe, pt. „Robinson Crusoe”. Czytając tę książkę na
bezludnej wyspie, wiedziałbym, jak rozpalić ogień, hodować zwierzęta, zbudować
szałas itd. Poza tym miałbym coś do czytania. W tej książce na pewno byłoby
napisane jak wołać o pomoc, np. rozpalić ognisko, wysłać listy w butelkach.
Razem z tą książką poradziłbym sobie na bezludnej wyspie.
Bartek Janicki, 5b