SPRZĄTANIE
OGRODU BOTANICZNEGO W POWSINIE
20
kwietnia klasa 6a odwiedziła ogród botaniczny w Powsinie ramach dnia Ziemi.
Jest to piękne i magiczne miejsce, a my mieliśmy okazje pomóc pracownikom w ich
ciężkiej pracy.
Około
godziny 830 wyszliśmy spod szkoły i metrem pojechaliśmy na stacje
Wilanowska. Stamtąd autobusem dojechaliśmy wprost pod główną bramę ogrodu.
Powitała nas bardzo miła pani, która pokazała nam gdzie będziemy sprzątać.
Trafiliśmy na sad jabłoni, które miały bardzo ciekawe nazwy np.: „Reneta szara”
i „Ryszard żółty”. Wśród drzewek leżały liczne gałęzie. To właśnie je
musieliśmy uprzątnąć, aby następnie pan z kosiarką mógł przystrzyc trawę w
sadzie. Chłopcy przeważnie brali wielkie badyle, aby się dowartościować xD, a
dziewczynom pozostawili mniejsze. Podczas zbierania wszyscy dobrze się bawili,
ale nie obyło się bez różnych wygłupów, paru zadrapań i brudnych kolan. Trud
naszej pracy został wynagrodzony przyjemnym spacerem po terenie ogrodu.
Podczas
spaceru poznaliśmy roślinność tatrzańską na granicie i wapieniu, a także florę
pienińską. Przechadzaliśmy się pośród kwitnących magnolii w arboretum.
Uczyliśmy się także o różnych drzewach iglastych np. świerku pospolitym
wężowym. Wiemy też jak rozróżnić jodłę od świerku. Bardzo spodobały nam się
rododendrony i małe, fioletowe sasanki, lecz najbardziej zachwyciła nas
roślinność w szklarni. Widzieliśmy w niej drzewka cytrusowe, takie jak:
pomarańcze, grejpfruty i cytryny. Co ciekawe, zobaczyliśmy jak wygląda
kwitnący, jeszcze nie zerwany ananas. Odwiedziliśmy także drugą szklarnię, w
której znajdywały się kaktusy.
Na
koniec naszych odwiedzin oglądaliśmy galerię zdjęć owadów z bliska. W dwóch
terrariach znajdywały się żywe insekty, które w wielu uczniach wzbudziły
odrazę.
Znużeni uczciwą pracą wróciliśmy do szkoły.
Ala Błaszczyk, Tosia Dybała,
kl.